środa, 20 kwietnia 2011

Wielki Tydzień

Wybaczcie proszę moja blogową, wiosenną opieszałość. Postaram się poprawić w przyszłości. Każdy ma swoje periody. Tym razem pozostawiam kwiecień w spokoju i pojawię się w maju z nową energią  i pomysłami.
Proszę nie odchodźcie zbyt daleko, abym mogła Was tu jeszcze zobaczyć.

Korzystając z okazji, życzę Wam wspaniałych świąt Wielkiej Nocy.
Bez wielkich słów i pompatyczności, życzę Wam miłości, spokoju i zrozumienia.

7 komentarzy:

  1. ...i wzajemnie Moniko!!!
    ps. ja to się nawet nie staram wytłumaczyć, dlaczego nie bloguję ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. aro 49

    Moniko,
    Wielki Tydzień to dla mnie dni przeżywania, skupienia, rozmyślania.
    Ja na te dni wziąłem sobie do przemyślenia tę homilię Jana Pawła II, którego beatyfikacja już 1 maja w Niedzielę Miłosierdzia Bożego , święta ustanowionego właśnie przez niego:
    http://adoratio.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=928:homilia-jana-pawa-ii-podczas-mszy-witej-dla-rodzin-szczecin-11-czerwca-1987&catid=44:historia&Itemid=97

    Życzę wszystkim w Święta Wielkanocne i po nich wesołego alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  3. Monisiu masz rację, każdy ma swoje periody, jak to ładnie nazwałaś...mnie też ostatnio mało bywa nie tylko w zaprzyjaźnionych salonikach....ale i na własnym:)))) Kochanie wpadam do Ciebie z życzeniami świątecznymi:
    Alleluja dziś śpiewajmy, Bogu cześć i chwałę dajmy, bo zmartwychwstał nasz Zbawiciel, tego świata Odkupiciel. Zdrowia, radości i powodzenia. To są najszczersze moje życzenia. Przesyłam buziaczki i do zobaczenia po powrocie,pa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moniko
    Podobnie jak dla Aro 49, jest to dla mnie czas szcególny, skłaniajacy do przemyśleń, skupienia, refleksji..
    W te dni wziąłem sobie do przemyślenia i analizy perykopy N.Testamentu - zwłaszcza te od momentu opuszczenia Wieczernika, poprzez kilku km eskapadę do ogrodu Getsemani, aż do chwili pojmania nauczyciela z Nazaretu - ten krótki przedział czasowy zaprawde warty jest przemyśleń..Szczerze też polecam go Tobie (zwłaszcza przekazu wg Łukasza )

    Monisiu życze Ci zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Zmartwychwstania, smacznego jajka i mokrego Dyngusa :)

    K.Bonawentura

    OdpowiedzUsuń
  5. no to poczekam ,do maja juz calkiem niedaleko :) :) Tobie rowniez spokojnych,podonych i spokojnych swiat zycze :) :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdrowych, pogodnych Świąt Wielkiej Nocy dla Ciebie i Twoich bliskich. Niech te dni będą pełne spokoju, pogody, wytchnienia i radości :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Warszawa w rozmowach- Justyna Krajewska

Takie pozycje książkowe lubię najbardziej. Biograficzne, historyczne, prawdziwe i klimatyczne. Takie lubię czytać. Dzięki swoim bohaterom au...