Piękna, wzruszająca rocznica. Z każdym rokiem pamięć o Powstaniu Warszawskim jest coraz silniejsza. Jeszcze kilka lat temu co czwarty Polak zapytany o datę wybuch powstania, nie był w stanie jej powiedzieć. Teraz dzieci, poruszane losami swoich rówieśników sprzed siedemdziesięciu lat, dają przykład dorosłym jak pamiętać. Zawstydzają. Wspierają nowe oblicze patriotyzmu. Z podziwem i radością hodują dobrą pamięć o młodych wyzwolicielach.
Pamiętając w tym dniu o harcerzach, żołnierzach, sanitariuszkach, pocztowcach i wszelkiej służbie pomocniczej powstania, nie byłabym sobą, gdybym nie pamiętała o artystach. Bo tam każdy od siebie dawał to co umiał robić najlepiej.
Zapewne nazwisko Mieczysława Fogga jest kojarzone z długoletnią, powojenną pracą sceniczną, a przecież zaczynał przed wojną w sławnym chórze Dana.
Gdy wybuchła wojna był już znanym artystą. W czasie wojny nie uciekł z Warszawy, tylko pozostał pracując jako śpiewak w kawiarniach: „U aktorek” czy „Cafe Bodo”. Śpiewał gdzie się tylko dało i tylko dla Polaków.
Gdy wybuchło powstanie, w grzmiącej Warszawie dał podobno 104 koncerty. Śpiewał oddziałom, wszystkim tym, którzy chcieli słuchać i odpocząć na chwilę. Sam wspominał „Chodziłem od oddziału do oddziału -od szpitala do szpitala, niejednokrotnie w pobliżu linii walki, dając małe koncerty polskiej piosenki. Przechodząc kanałami i piwnicami śpiewałam na prośbę ukrywających się tam ludzi. Trzykrotnie byłem ranny.”
Za swoją działalność artystyczną w tym okresie został nagrodzony Krzyżem Powstańczym.
Mirosław Jezierski, autor „Marszu Mokotowa” zadedykował poniższą piosenkę Mieczysławowi Foggowi.
http://youtu.be/wBBoFjUDSjA
Chcę ten post dedykować współczesnemu człowiekowi, może domyśli się ten ktoś, że to dla niego.
Pewnemu trzynastoletniemu młodzieńcowi, który swoją znajomością i dociekliwością w badaniu historii Powstania szczerze mi imponuje. Antek- szczerze Cię podziwiam.
Bardzo fajnie, że przypominasz na swoim blogu tak wielką postać jaką bez wątpienia był Mieczysław Fogg. Wiele ciekawych informacji wyczytałam z tego wpisu i na pewno sprawdzę także kolejne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZapewniam, że jest wiele ciekawych smaczków. Zapraszam do lektury :)
OdpowiedzUsuń