Jak co rok, ten dzień jest dla mnie słoneczny i wyjątkowy. Tego dnia zwykle robię życiowe, wiosenne porządki i spowiadam się sama przed sobą z własnych sukcesów i porażek. Można oszukać innych, bardziej lub mniej sprytnie, ale siebie, nie oszuka się nawet troszkę.
Ten bardzo prywatny post, na który pozwalam sobie chyba po raz pierwszy, a zwykle jestem przeciwna takim postom, mimo refleksyjnego tonu, zakończę wiosennie i pozytywnie.
Tego roku życzę sama sobie odnalezienia drogi, którą na chwilę zgubiłam, a pomocne mi w tym będzie, w końcu, poczucie, że cokolwiek umiem i mogę…
Poniżej zdjęcie mojego autorstwa, które zostało wyróżnione przez urząd miasta w konkursie biuletynu miejskiego w tamtym roku.
Poniżej zdjęcia z wycieczki wiosennej do Opactwa Benedyktynów w Rudach koło Rybnika. Zabudowania klasztorne i staro-wieczny park z pomnikami przyrody. Miejsce wyjątkowe, bajeczne i niezapomniane.
aro 49
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego - Moniko.
:-)
Mota ależ Ty powinnaś częściej wstawiać swoje zdjęcia! No i gratuluję wyróżnienia!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, gratuluję!
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńA ja mam z parkiem w Rudach bardzo miłe wspomnienia - miałam w nim ponaddwugodzinna sesję ślubną.
Dzięki temu dajesz się poznać z innej strony. Gratuluję! też jestem za tym, zebyś wplatała cześciej swoje zdjęcia...to z drzewem i promieniem ma to COŚ.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Wam wszystkim
OdpowiedzUsuńAro dziękuję, także za życzenia mailowe- bardzo miłe :)
Agaxy- mało fotografuję, bo notorycznie zapominam aparatu
Werando Pełna Słońca-
bardzo dziękuje. Bardzo mi miło
Agatko-
prawda, że jest tam pięknie? W maju kwitną ogromne rhododendrony :0
bestyjeczko-
ale czy to nie jest takie jakieś ekshibicjonistyczne? :)
Życzę powodzenia w odnajdywaniu swych najważniejszych dróg. :) Piękny blog...
OdpowiedzUsuńZycze Ci jak najszybszego znalezienia swojej drogi.Piekne zdjecia.
OdpowiedzUsuńMonisiu, gratuluję wyróżnienia!!! Twoja skromność, jest niczym nie uzasadniona - zdjęcia piękne, zwłaszcza to nagrodzone, sama zieleń sprawia radość patrzącemu!!!Widzę, że masz dobre oko i zdolna z Ciebie "bestyjka"! Pozdrawiam serdecznie i życzę Ci podjęcia właściwej decyzji...z wyborem drogi - bo "cokolwiek umiem..." to zbyt cichutko brzmi:)
OdpowiedzUsuńPięknie jest w Twojej okolicy, bardzo. Ech... pojechałoby się na wycieczkę jaką...
OdpowiedzUsuńMasz rację, Moniko: „Można oszukać innych, bardziej lub mniej sprytnie, ale siebie, nie oszuka się nawet troszkę”. Uzupełniłbym tę myśl słowami pokrewnymi: można kochać innych bardziej lub mniej, ale tylko, gdy najpierw pokochamy siebie. W poszukiwaniu drogi „którą na chwilę zgubiłaś” niech te słowa dopiszą się do map Twych wędrówek i szlaków.
OdpowiedzUsuńJanusz1228
Wprawdzie spóźnione, ale szczere..
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego Monisiu :)
Gratuluję wyróżnienia.. Piękne zdjęcia wstawiłaś - cudne to pierwsze w zieleni, zas to z parkowo-leśną rzeczką zupełnie jak z moich stron, ale najlepsze chyba to z dziuplą w drzewie - przypomina mi trochę końcówkę z filmu "Szatan z siódmej klasy"..jedynie co brakuje to zawiniątka z napoleońskim skarbem..hehe
Pozdrawiam ciepło
K.Bonawentura
Zdjęcia pokazują magiczny zakątek!
OdpowiedzUsuńTakie prywatne święta są bardzo ważne, bo trzeba czasem pogadać samemu ze sobą.
Wspaniale jest pamiętać to, co dobre i co umiemy.
My sami powinniśmy być tego świadomi! :)
pozdrawiam i wszystkiego najlepszego z okazji Twojej prywatnej okazji :)!
To prawda...mozna oszukac innych ale siebie na pewno nie... a zdjecia bardzo fajne, gratuluje i zycze dobrej drogi... :-)
OdpowiedzUsuńSerdecznosci. M
Mota,
OdpowiedzUsuńdzięki, jak dla mnie, to więcej takiej prywaty :)
Dziękuję Wszystkim za życzenia i wsparcie mojej prywaty.
OdpowiedzUsuńTo tylko urodziny :). Z roku na rok coraz trudniej się do tego przyznawać hihi
Zdziwiło mnie Wasze poparcie dla mojej prywaty :)
dlaczego zaraz przeciwna,czasami pomaga powiedziec to i owo ,oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku, mnie sie tez pare razy zdarzylo, choc w zasadzie tego nie robie,ale zbytnie wywalanie swoich wnetrznosci tez mnie troche drazni :)
OdpowiedzUsuń