Baranku Wielkanocny
Baranku Wielkanocny coś wybiegł z rozpaczy
z paskudnego kąta
z tego co po ludzku się nie udało
prawda, że trzeba stać się bezradnym
by nie logiczne się stało
Baranku Wielkanocny coś wybiegł czysty
z popiołu
prawda, że trzeba dostać pałą
by wierzyć znowu
Jan Twardowski
Dziękuję za piękny wiersz. Życzę pięknych Świąt Wielkiej Nocy!
OdpowiedzUsuń... Wesołego Alleluja ! ... to odwzajemnienie życzeń dla Pani
OdpowiedzUsuń... tych z kartki na stronie ... a o tym co u Pani na blogu ...
odpowiem wierszem Śp.ks. Jana ... "Suplikacje" :
*Boże , po stokroć święty,mocny i uśmiechnięty-
Iżeś stworzył papugę, zaskrońca, zebrę pręgowaną-
kazałeś żyć wiewiórce i hipopotamom-
teologów łaskoczesz chrabąszcza wąsami-
dzisiaj, gdy mi tak smutno i duszno, i ciemno-
uśmiechnij się nade mną *...
zawitałem do Pani , trochę pobuszowałem na blogu ...
i może to Boży uśmiech dla mnie ?... a nóż się nasycę ?...
spróbuję jeśli Pani pozwoli ... pozdrawiam ...
Świąt życzę Pogodnych i Zdrowych, aury na lepsze odmienionej a i po Świętach pomyślności:)
OdpowiedzUsuńKłaniam nisko:)
Wesołych Świąt Moniko!
OdpowiedzUsuńZadzwoniły już dzwony,
dzień nastał wesoły.
Pod święconym pieczywem
uginają się stoły.
Leży jajko święcone
malowane farbami –
kto też dzisiaj tym jajkiem
będzie dzielił się z nami?
A więc ojciec i matka –
oni pierwsi najpewniej,
potem bracia i siostry,
i sąsiedzi i krewni,
Potem … nie wiem kto dalej,
a odgadnąć to sztuka
może jakiś gość z drogi
do drzwi chaty zapuka.
Może dziadziuś zgrzybiały,
co się modli w kościele?
To się także tym jajkiem
z biednym dziadkiem podzielę.
Maria Konopnicka
Wszystkiego dobrego, dziękuję za odwiedziny.
OdpowiedzUsuńPanie Andrzeju, jest to jeden z najpiękniejszych komentarzy jakie pojawiły się na tym blogu i jeden z tych, które najbardziej dotarły do głębi i poruszyły psyche. Dziękuję. Dla takich komentarzy warto się starać :)
OdpowiedzUsuńWachmistrzu, serdecznie dziękuję. Nie zapominam o Waszmości :)
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że to M. Konopnicka. Całkiem niedawno czytałam ten wierszyk. Taki prosty, jasny i dobry. Dziękuję za jego przypomnienie :)
OdpowiedzUsuń... i ja zaczynam wierzyć , że to co robię ma sens ... Pani odpowiedź to potwierdza ... dziękuję ... skoro tak , będę często bywał tu u Pani ... pozdrawiam ... :)
OdpowiedzUsuń